WIOSNA! Tak moi drodzy kochani czytelnicy, jeżeli radiowe
rozgłośnie nie kłamią to w całym naszym pięknym kraju zawitało słoneczko (u
niektórych na chwilę, ale zawsze) i wiosna w końcu ogarnęła się na tyle by
obudzić się ze swojego zimowego snu.
Znikający śnieg wywołuje we mnie dużą ilość chęci do pisania
i robienia bardziej konstruktywnych rzeczy od patrzenia się na białą kartkę w
wordzie. Mam nadzieje, że za szybko ten stan nie minie bo przydałoby mi się
nadrobić te… dobre zaległości.
Arbuzika? <3 |
Nendoroid Ikaros z anime „Sora no Otoshimono: Forte”
(przynajmniej tak dokładnie jest podlinkowany na tsuki-board). I tutaj moja
wiedza na temat tego anime się kończy. Ikaros była moim drugim nendosem w
kolekcji i była też prezentem od mojej BFF (mrau Świnko :3). Nie był to jednak
prezent przypadkowy bo miałam możliwość wybrania sobie go. Anime nie znałam,
postaci także więc co mnie skusiło? Oczywiście, że trzy pary skrzydeł. Akurat
było po premierze owego nendoroida, więc nie bardzo byłam w stanie znaleźć
dobrych zdjęć przedstawiających jak figurka jest łączona ze skrzydłami oraz
podstawką więc miałam nadzieje, że sprawa była na tyle dobrze przemyślana jak
to występuje w przypadku wersji petit. Niestety bardzo się pomyliłam.
Gdy otrzymała owy prezent i po otwarciu zabrałam się za
sprawdzanie części oraz próby ustawienia maleństwa myślałam, że krew mnie
zaleje a nendos szybko wrócił do pudełka. Wzięłam kilka głębszych oddechów i
zabrałam się za niego jeszcze raz. Po
nieprzyjemnych wrażeniach z Miku HMO, miałam swoiste NIE dla wszystkich
nendoroidów ale nie mogłam odmówić cudeńku z taką ilością skrzydełek. Moja
mania dała mi w nos.
Podstawka nie bardzo chce się trzymać ze skrzydełkami,
kucyki z tyłu które dobrze się łączą z resztą włosów niestety przeszkadzają podstawce
i ogółem wszystkie części same sobie nazwazem przeszkadzają sprawiając, że co
chwila coś odpada, wypada nie mówiąc już o tym, że sam nendos podstawki się nie
trzyma a co dopiero skrzydła miałyby pozostawać w miejscu na to przeznaczonym.
Swoją delikatnością zdołałam popsuć łuk Ikaros, co wyszło o tyle na dobre, że
teraz go łatwiej ustawić a uszczerbku nie widać. Jedyna poza która w sumie nadaje się do „przenoszenia”
figurki z miejsca na miejsce to arbuz. Obejrzę te anime tylko po to by posiąść
wiedze… dlaczego akurat arbuz!?
Arbuz? Pepsi? |
Na prezent nie powinno się narzekać. Tak więc na obronę
Ikaros muszę powiedzieć, że pod względem malowania oraz rzeźby jest naprawdę nienaganną
figurkę której wiele nie można zarzucić (gdyby tylko te części lepiej do siebie
pasowały). Ma naprawdę świetne (i zapewne pasujące, ale już niestety nie bardzo
mogę ocenić) dodatki:
- Trzy pary skrzydeł (niebieskie półprzezroczyste, białe zwykłe i wersja bardziej… chibi?);
- Łuk ze strzałą (który zdążyłam popsuć) oraz dopasowane do nich łapki;
- Łapka z arbuzem oraz dopasowane do nich ramiona;
- Zwykłe łapki pasujące do jej… narzutki?;
- Zastępczą obróżkę na szyję która pasuje do gdy Ikaros nie ma na sobie dodatkowego ubrania;
- Minkę „zblazowaną”, „normalną” oraz wersje „fight” jak to postanowiłam nazwać :D;
W porównaniu z tym co oferują w obecnej chwili nendoroidy
które już wkroczyły na masową produkcję nowych postaci hurtowo Ikaros jest
porządna. Gdyby nie jej bardzo poważny problem z częściami które nie
współpracują ze sobą nawzajem była by wręcz perfekcyjną figurką. Jak przy Miku HMO namęczyłam się zdrowo by ją ustawić, to jednak Ikaros staram się nie
dotykać by nie psuć sobie kilku godzin życia. Kiedyś, wraz zapewne z
wyciągniętymi z domostw pomocnikami zrobię jej porządną sesję i poświęcę jej
nie mało miejsca na dysku jeżeli chodzi o zdjęcia bo figurka jest naprawdę
piękna i przyciąga wzrok. Boje się tylko, że w ramach kolejnego odpadnięcia jej
od podstawki mogę jej zrobić krzywdę a to skończy się dla mnie źle nie
wspominając o samej figurce.
Doceńcie teraz więc te kilka zdjęć i zrozumcie mój
niesamowity ból kiedy musiałam je robić. Kupie klej i ją skleje w jednej pozie,
to będę miała spokój… i masę niepotrzebnych części :(.
Azbuzika? A może pora? |
Zdziwieni, że tekst nie jest podpisany jako „pierwsze
wrażenie” ? Trudno mi było rozpisać się na jej temat po tak długim czasie kiedy
już ją mam w kolekcji więc postanowiłam poświęcić jej nieco więcej tekstu by
mieć ją odhaczoną na liście zresztą trudno mi o niej napisać więcej nie znając
tytułu z którego pochodzi. Staram się unikać kupowania figurek postaci których
nie znam, gdyż czuję, że ta akurat zdobycz szybciej przestaje mi się podobać i
traci w moich oczach na wartości kiedy nie wiem nic o danej postaci. Zwykle
nadrabiam informacje w sieci, oglądam filmiki (tak miałam z Mercedes) ale tutaj
cała seria anime to jednak spory kawałek czasu a ja mam długą listę. Ktoś
oglądał? Czy w ogóle opłaca się zawracać tym tytułem sobie głowę? Jeżeli ktoś
wie, niech doradzi – będę bardzo wdzięczna.
Anielska dywizja |
Producent: Good Smile Company
Postać: Ikaros
Seria: Sora no
Otoshimono : Forte
Zamówione z: yatta.pl
Prezentacja
ogólna: 9/10
Wykonanie: 5/10
Malowanie: 9/10
Dodatki: 5/10
OCENA KOŃCOWA: 6/10
Z oceny
wypadła „podstawka” oraz „opakowanie” . Nendoroidy mają jedną linie opakowań i
nie licząc kilku nielicznych starszych figurek większość wizualnie jest dobra
więc nie ma co wpisywać tej samej oceny cały czas. Podstawka – wiadomo, rzadko
który nendoroid posiada podstawkę inną od przezroczystego dziurkowanego
kwadratu z bolcem który unieruchamia nasze maleństwa. Oczywiście dochodzi
kategoria dodatki. Pewnie wielu z was zdziwi ta niska ocena mimo tego, że w
tekście zachwalałam dodatki. Otóż nendoroidy są najmocniejszą marką wśród tego
typu figurek głównie dlatego, że części jednej nendoroida pasują do drugiego.
Ikaros nie ma na tyle pasujących do siebie a równocześnie neutralnych części by
można je było bezproblemu użyć przy innych figurkach. Największy zarzut stawiam
skrzydłom. Zapewne takie a nie inne rozwiązanie tych części dla Ikaros było
najlepsze, ale mogli się panowie z GSC trochę pomęczyć i pomyśleć co zrobić by
te przepiękne skrzydełka można było użyć też przy innych nendoroidach. To ten
moment kiedy zbytnio wybujałe wyobrażenie zderza się z rzeczywistością.
Obiecuje
dodać kiedyś oddzielną galerię dla Ikaros, ale na razie sama przeciwko dwóm
kotom z małymi częściami Ikaros i własnym brakiem cierpliwości (oraz wiecznym
brakiem porządnego aparatu) nie jestem w stanie zrobić jej na tyle dobrych
zdjęć. Mam nadzieje, że mniej więcej pokazałam wam to co było dla mnie
najbardziej interesujące w Ikaros i liczę, że następny raz kiedy wyjmę ją z
pudełka to ktoś będzie mnie głaskał po łbie i mówił „tylko spokojnie, tylko
spokojnie”.
Moja fobia
po tym nendoroidzie do całej marki nabrała na sile… Cała wściekłość i awersja
znikła wraz z nendoroidem Kurisu Makise z „Steins;Gate”…
Azbuzi... eee może jednak nie... |
Te przypisy Arbuzika? kontra reszta mnie rozwaliły. xD Oglądałam kilka odcinków pierwszej serii anime. Jakbym mogła ściągnąć kompletne sezony z ang napisami byłabym wniebowzięta. Fabuła nie jest jakoś wyszukana, może po obejrzeniu obu serii + filmu miałabym na jej temat lepiej wyrobioną opinie. Jak chcesz to możesz pierwszą część obejrzeć. Taka zwykła haremówka ale może mieć potencjał.
OdpowiedzUsuńW którym miejscu udziabałaś łuk? o_o
Urwało się coś z samego środka, przyjrzyj się jest tam taki biały bolec. Hmmm pewnie Filuś z klubu KKMiA ma tą całą serie. On ma wszystko :D.
UsuńFaktycznie, teraz już widzę. xD No to jak będziesz mieć czas wolny to oglądaj. :3
UsuńAnimiec jak na Ecchi komedyjkę całkiem fajny :), zacząłem i jeszcze nie skończyłem (ale nie z winy serii). Jako zajawkę proponuję ciekawe AMV: http://www.youtube.com/watch?v=CfHJp6YJa3o ;)
OdpowiedzUsuńChyba za dużo mam ecchi komedyjek do nadrobienia, ale po Asobi ni ikuyo postaram się za to zabrać.
UsuńOj arbuz jak najbardziej pasuje do Ikaros. Świetna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńJuż zostałam poinformowała o co w tym chodzi, i wydaje mi się, że postać przypadnie mi do gustu :D.
UsuńJak ja liczę na figmę Ikaros...! Wie ktoś, kiedy (i czy w ogóle) GSC planuje wykonać jej figmę? :-/ Jest urocza z tymi swoimi skrzydełkami ;3
OdpowiedzUsuńNiestety nikt nie planuje wydawania figm z tego anime. Wychodzi nowa seria więc kto wie w sumie.
Usuń