23 maja 2012

Tsubasa Hanekawa 1/7 ALTER

Tym razem przyjrzymy się na szybko wytworowi ALTERa, a będzie to Hanekawa Tsubasa w wersji Black z anime/noweli Bakemonogatari. Tytuł już na pewno znany moim stałym czytelnikom gdyż wyraźnie w mojej kolekcji widać, że jest to mój tytuł ulubiony.
Historia z zamówieniem Black Hanekawy jest dość ciekawa. Od momentu prototypu już do momentu otwarcia pre-orderów miałam bardzo duże opory przed zamówieniem Black Hanekawy. Co prawda ALTER wzbudza u mnie jeszcze większe zaufanie niż Good Smile Company jednak miałam lekką nadzieje, że GSC zdecyduje się na wydanie BH (choćby przy okazji wydania innego tytułu z serii monogatari). Dodatkowo odstraszała mnie skala (1/7). Koniec końców przekonałam się – trudno, najwyżej wejdę na wyższy poziom bycia freakiem i moja kolekcja figurkowa będzie składać się z figurek Hanekawy oraz całej reszty.  Zamówiłam.



Niech ktoś mi powie, że neko girl nie są urocze i słodziaszne
 Hanekawa od ALTERa dotarła do mnie o wiele później niż wersja GSC. Trudno jednak jakkolwiek porównywać obie figurki. Obie Hanekawy nie mają ze sobą nic wspólnego poza pochodzeniem imieniem i nazwiskiem. 




Pudełko od BH jest w tej chwili największym pudełkiem z jakim miałam doczynienia. Przebija nawet pudełko od Dizzy i Rin które do małych nie należą. ALTER ostatnimi czasy zaczął projektować swoje pudełka w jednej bardzo podobnej konwencji, zamysł graficzny jest podobny, materiał także. Jeżeli chodzi o grubość tektury pudła, to jednak GSC wygrywa. Mój kochany kotek Dante kilkakrotnie zrzucił pudła od Rin oraz BH (były one ułożone najwyżej na tej ciągle powiększającej się wieży) i to właśnie pudło od Hanekawy najbardziej ucierpiało. Dodatkowo niestety nie byłam w stanie dopiąć nigdy plastikowego opakowania chroniącego figurkę we wnętrzu pudełka już po pierwszym otwarciu.




Wracając jednak do ważniejszej kwestii. Jeżeli chodzi o zabezpieczenie figurki, nie można niż ALTERowi zarzucić. Dobrze przymocowana, obwinięta dużą ilością folii. Nic dodać nic ująć.







 Black Hanekawa była moją pierwszą figurką w skali 1/7. Jak już pisałam, miałam mieszane uczucia głównie w związku ze skalą jednak jak już dorwałam się do niej moje zdanie diametralnie się zmieniło. Dlaczego wszystko jest w tej śmiesznej malutkiej skali 1/8?

To co jako pierwsze zwróciło moją uwagę w tej demonicznej kotce to dokładność wykonania jej twarzy. Niewielkie kły wystające z jej otwartej mordki, bardzo ładnie pomalowane oczy. Twórcy nawet wzięli pod uwagę dziurki na piżamie ustawione w odpowiedniej wysokości do malutkich białych guziczków. Ta skala jako pierwsza pozwala na dokładniejsze wyeksponowanie szczegółów które umykają w przypadku skali 1/8. Kolejną rzeczą która uwiodła mnie w tej figurce to pazurki. Zarówno paznokcie u rąk jak i stóp są pomalowane na kolor biały. Żadnych błędów w malowaniu. Tym malutkim szczególikiem Hanekawa kupiła moją dozgonną miłość.

BH ma dość dynamiczną pozę.  Można ją porównać do kota który właśnie przygotowuje się do skoku. Rozwiane włosy nadają tej figurką najwięcej dynamiki. Wszystko było by idealnie, gdyby nie jedno drażniące łączenie na włosach które jest tak okropnie widoczne jeżeli spojrzymy na figurkę z boku bądź z góry. Jest to właściwie mój największy zarzut wobec BH. Dodatkowo – niewidoczny jeżeli patrzymy na figurkę z odpowiedniej strony tak więc nie można go uznać za bardzo poważny błąd.



Mimo tego, że Hanekawa raczej nie jest bogata w dużą ilość szczegółów gdyż jej strój jest dość monotonny i jednolity to właśnie małe smaczki nadają tej figurki swoistego charakteru. Gdyby nie to, figurka była by dla mnie osobiście strasznie nudna. Zgięcia oraz ułożenie materiału na postaci jest poprawne, wygląda naturalnie i dobrze. Niestety to jest jeden z częstszych błędów niektórych rzeźbiarz y. U BH nie popełniono żadnego błędu w kwestii anatomii.

Właśnie kiedy sprawdzamy ją dość dokładnie, wpadamy na kolejne bardzo widoczne łączenie figurki a mianowicie chodzi o lewą nogę Hanekawy. Z przodu łączenie jest ładnie ukryte pod koszulą Tsubasy, jednak gdy spojrzymy na nią od tyłu rzuca się ono w oczy.



Kolorystycznie BH jest stonowana i bardzo spokojna. Spodziewałam się wcześniej, że kolor jej stroju (pidżamy jeżeli mamy być dokładni) będzie bardziej jasny, jednak w tej chwili trudno mi było by sobie ją wyobrazić w innym odcieniu niż „brudny róż”. Dodatkowo to właśnie biel jest kolorem przeważającym w całej figurce.



Tak więc przeszliśmy do podstawki. Jest to największa podstawka ze wszystkich figurek które posiadam. Ogromny kawał plastiku nieco pochylony by dobrze ustabilizować figurkę (włosy Hanekawy są tak ciężkie, że w momencie postawienia jej poziomo od razu kładzie się w prawą stronę). Trudno mi ocenić podstawkę, gdyż do tej pory mam bardzo mieszane uczucia względem niej. Zacznę od plusów: tu i ówdzie na podstawce widać ślady kocich łapek co jest bardzo uroczym motywem związanym z postacią. Dodatkowo studzienka na podstawce ma wyrzeźbioną mordkę kota na samym środku. Gdy zauważyłam ten szczegół przy pierwszych oględzinach podstawki mimowolnie się uśmiechnęłam.  Łączenie figurki z podstawką  jest banalnie proste, dwa bolce i dwie dziury. Nie da się pomylić za żadne skarby. Sama Hanekawa dość stabilnie trzyma się podstawki, obrócenie jej do góry nogami nie kończy się automatycznym odpadnięciem jednak potrząśnięcie już tak. Ogólnie nie polecam zabawy w rzucanie Tsubasą mimo wszystko. Minusy: Poniekąd właśnie łączenie Hanekawy z podstawką, wielkość – podstawka to ogromny plastikowy klocek, pasuje w konwencji do Senjougahary wydanej wcześniej jednak w porównaniu to Hanekawa gorzej na tym wychodzi. Zajmuje ogromnie dużo miejsca, jest niewymiarowa. To jest sporawy minus. I właściwie jedyny wyraźnie widziany, dodatkowo jeszcze jest to kwestia gustu.
  
Producent: ALTER
Postać: Tsubasa Hanekawa
Wersja: Black
Seria: Bakemonogatari
***
Prezentacja ogólna: 8,5/10
Wykonanie: 9/10
Malowanie: 9/10
Opakowanie: 8,5/10
Podstawka 7,9/10
OCENA KOŃCOWA: 9/10

Podsumowując: Hanekawa od ALTERa to naprawdę dobry wybór. Figurka jest wykonana bardzo dobrze, nie ma błędów które by denerwowały z samego faktu istnienia i jest po prostu ładna. Dla fanów postaci jest to zakup wręcz obowiązkowy. Nie mogę się doczekać aż w moje łapy wpadnie do recenzji wersja BH od Kotobukiyi. Będą musieli się postarać by przebić dobrze wykonaną Tsubase od ALTERa. 





 Tradycyjnie kilka informacji.
  • Następna recenzja będzie mam nadzieje, że o Rin. Nadal oczekuje na zdjęcia :D.
  • W kolejce do recenzji jest Mami, Shinobu i Kurisu od GSC... I wszystko właśnie przyszło... O_o
  • Ciekawostka: oto kolejka do recenzji (nie w kolejności wstawiania na bloga, nie sugerować się :D)
  1. Blue Rose chibi arts Bandai
  2. Rin Thosaka od Good Smile Company
  3. Ikaros od Good Smile Company
  4. Kaworu od Kotobukiya
  5. Petitki z Mahou Shoujo Madoka Magica
  6. Petitki z Fate/Stay Night
  7. 3 zestaw petitków z Bakemonogatari
Recenzje gościnne:

  1. Mayoi od Good Smile Company
  2. Akira od Kotobukiya
  3. Mami nendoroid od Good Smile Company
  4. Kurisu nendoroid od jw
  5. Stocking nendoroid od jw
  6. zestaw petitów z Angel Beats (mieszane)
 Oczekuje na dostawę:
  1. Mami od GSC
  2. Kurisu od GSC
  3. Shinobu od GSC
No więc moi drodzy... Od czego ja mam niby zacząć?

4 komentarze:

  1. O, całkiem niezła figurka! Chciałabym ją zobaczyć na żywo, choć chyba nie będzie mi to dane. Eh.
    Rzeczywiście, jej twarz wygląda na solidnie pomalowaną. Bardzo podoba mi się jej uśmiech :)
    ~
    AKIRA OD KOTOBUKIYI <3
    Dawaj go tu natychmiast, bardzo go pragnę, mam skłonność do obdarzania miłością każdej figurki bisza. zrobiłaś mi smaczek, Ty niedobra! ;]
    ~
    A te petitki z Madoki bardzo chętnie bym zobaczyła, bo planuję je kupić po zapłaceniu za nendka Kamui'a i Sonico ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Akirze już porobiłam notatki ale jeszcze właścicielka musi wyrazić zgodę na sesję zdjęciową.
      -
      Petitki z Madoki są prześliczne. Jako, że niestety nie udało mi się zakupić figurki Madoki tak zebrałam większość petitow :D.

      Usuń
  2. Hejka Mao!

    Zdjęcie Hanekawy skradającej się w trawie jest REWELACYJNE! Gratuluję pomysłu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Miałam świetną zabawę podczas tej sesji :D

      Usuń