27 maja 2017

Mega Hobby 2017 Wiosenna edycja - podsumowanie

Mega Hobby Expo to impeza odbywająca się na Akibie, organizowana przez Megahouse i jest to delikatna przystawka przygotowująca nas do nadchodzącego w lipcu Wonder Festival. Jest to przystawka głównie dlatego, że brakuje na niej ogromnej ilości firm, zaś bardziej popularni producenci którzy pojawili się na miejscu to: Megahouse, ALTER, Aniplex oraz Kotobukiya. Jak sami widzicie brakuje takiego giganta jakim jest Good Smile Company, Max Factory, Flare, Orchid Seed itd. Mimo, że impreza wydaje się niewielką namiastką WF, w tym roku pokazali kilka figurek które skrycie "ukryli" podczas poprzedniego, zimowego WF. Notka będzie bardzo króciutka, ale widok tych prototypów naładował mnie w wenę i muszę dać jej jakieś ujście (╯✧∇✧)╯.



Odin Sphere Gwendolyn ALTER skala 1/8

 

Wspomniana przeze mnie przy okazji notki o Wonder Festival Winter 2017 jako zapomniana przez ALTERa piękność. Na szczęście moje obawy o porzuceniu prototypu ze względu na dość długi czas od premiery gry, były bezpodstawne. ALTER wprawił mnie w stan radości i pisk mój było słychać na sąsiedniej ulicy. Na zdjęciach widać, że Gwen będzie pomalowana nieco delikatnie niż jej poprzedniczki i będzie znacznie różnić się od wersji wydanej pierwotnie w 2008 roku. Inspiracją dla tej wersji jest oficjalna ilustracja od Vanillaware. Oczywiście ostatecznie zobaczymy ile z delikatnego malowania na twarzy Gwen zostanie zawartych na ostatecznym prototypie. Dla mnie jednak jest to zdecydowany MUST HAVE.

Code Geass - Hangyaku no Lelouch R2 Suzaku, Lelouch Megahouse skala nieznana (prawdopodobnie 1/8) 
 
 

Ostatnimi czasy podwójne figurki coraz częściej pojawiają się na rynku. Jest to też spowodowane tym, że kiedyś taki projekt kosztował ogromną ilość pracy i ostatecznie cena mogła być zbytnio wygórowana, jednak okazało się, że klienci byli gotowi wydać tak ogromne pieniądze na luksusowy towar. Tak też Megahouse rozpoczęło produkcję swoich limitowanych egzemplarzy i zaczęli często wypuszczać dwie postacie naraz. Niestety zazwyczaj figurki są dostępne tylko w ich bezpośrednim sklepie oraz u europejskich dystrybutorów. I jak cena jest dość wysoka, tak też przez pośrednika będzie nawet jeszcze wyższa.  Wracając jednak do samej figurki. Megahouse odwzorował jedną z najładniejszych ilustracji autorstwa legendarnej już grupy rysowniczek CLAMP które odpowiedzialne były za projekty postaci do anime, Nadchodząca premiera nowej serii przygód o Lelouchu i Suzaku to też prawdopodobnie ogromny wysyp gadżetów związanych z serią. Sama mam niesamowity sentyment do tego anime i o ile nie ufam MH, tak poczekam z niecierpliwością co dalej będzie działo się z tym prototypem.

Oboro Muramasa Okoi ALTER w skali 1/8

 
   
Okoi swoją premierę miała na poprzednim Wonder Festivalu, jednak wtedy otrzymaliśmy jedynie rzeźbę. Teraz ALTER pokazał światu już przygotowany prototyp. O ile Momohime, główna bohaterka serii nie była stworzona na podstawie konkretnej ilustracji tak cała reszta pań z serii była zaprojektowana na podstawie głównych ilustracji do gry. To też jak widać po zdjęciach nie ominęło Okoi. Po długiej przerwie ALTER ponownie rozpoczyna rozpieszczanie oraz regularne okradanie z funduszy fanów figurek z gier od studia Vanillaware. 

Yuri!!! on Ice Victor Nikiforov w skali 1/8 seria ARTFX J 
 

W moich oczach Kotobukiya zmiotła wersję z Megahouse i nie pozostawiła jej nawet możliwości wybronienia się. Otóż nasza kochana Kotobukiya, tak bardzo nierówna pod względem jakości produkowanych figurek zaszalała z prototypem swojej wersji Victora. Kiedy Megahouse troszeczkę nudnawo przygotował swoje dzieło w uniwersum YoI (mimo dynamicznej pozy, stworzenie go w jednolitych kolorach było moim zdaniem dużym błędem), Kotobukiya stawia na bardziej "trenerską" wersję sławnego łyżwiarza. O ile liczyłam po cichutku na strój znany nam z układu Stammi Vicino tak z eleganckiej wersji oraz tak bardzo charakterystycznej pozy jestem również zadowolona. No i zerknijcie na te pudełeczko na chusteczki. Mówiąc prosto i na temat: Kotobukiya zaorała Megahouse na ich własnym terenie (•́⌄•́๑)૭✧.

 

Oprócz tych piękności pojawiły się także figurki z takich zapomnianych już lekko serii jak D.Gray Man albo Katekyo Hitman Reborn. Do tego sporo One Piece (cóż za zaskoczenie...) oraz Naruto. Jestem szczęśliwa, że producenci w końcu sięgają także po stare dobre klasyki, jednak jest to zbytnio niebezpieczne dla mojego portfela. Być może kiedyś do klasycznych serii od CLAMPa, zamiast tworząc z Card captor Sakura kolejnego Fate/Stay Night pod względem ilości figurek dołączą bohaterowie Tsubasy i xxxHolic. Tymczasem jednak zadowolę się jednak powracającą modą na Code Geass i poczekam co przyszłość przyniesie dla umierającej we mnie fazy Yuri!!! on Ice. 

10 komentarzy:

  1. Dla mnie absolutnie najlepszą zapowiedzią jest Lilith z Darkstalkers. Bardzo długo czekałem na tak dobrą figurkę swojej main z jednej z najlepszych (a jednocześnie najbardziej niedocenianych) serii bijatyk, jakie kiedykolwiek powstały.
    Obawiam się tylko, że cena będzie kosmiczna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wpadła mi w oko. Te nietoperze wyglądają cudownie. Hobby Japan nie zabija już tak bardzo ceną po wszystkich podwyżkach jakie serwuje nam ostatnio rynek figurkowy. Podejrzewam, że powyżej 10 napewno, ale czy jakoś specjalnie dużo?

      Usuń
  2. Dla mnie fenomenem całej imprezy jest pokazanie pomalowanego już prototypu Nozomi od Alpha x Omega. Na pewno będzie kosztować krocie, ale jestem gotowa zapłacić za nią każdą cenę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby to powiedzieć. Nie jestem zaskoczona XD.

      Usuń
  3. Ta figurka z Code Geas jest osom, ale kurde, MH to tak lubi te limitki wrzucać, że aż strach pomyśleć, ile będzie kosztować :x
    Co do Victora:
    JDBSFJSBDFJSBFKSBFBSJKFBSKFJBSFJBSJF ODDAM NERKĘ. I TEN MAKKACHIN, CHUSTECZKOWY MAKKACHIN WYGRAŁ WSZYSTKO, MÓJ MAKKACHIN BĘDZIE SIĘ CIESZYĆ MAJĄC SWOJĄ FIGURKĘ W SKALI 1/8
    Trochę płaczę generalnie, to jest zbyt piękne ;_; co do wersji od MH: stwierdziłam, że Victor jest cały na czarno, bo ma żałobę po swojej heteroseksualności XDXDXDXD
    Jak to faza na YoI u ciebie umiera D:? Weź ze mnie przykład, ja co chwilę oglądam jeszcze raz YoI od początku do końca i jaram się coraz bardziej XDDDD (to nic, że czasu brak) w sumie jeszcze z żadnym anime tak nie miałam, żeby aż tak mnie oczarowało że jak oglądam po raz czwarty, to mnie nie nudzi a nadal bawi tak samo @@

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam jakiś problem z fandomem YOI. Widzę po raz setny to samo, ten sam mem, ten sam screen. Welcome to the madness stało się koncertem życzeń dla fanek Otabek x Yurio i wręcz mnie to przeraziło. Czuje się jak stary pryk wśród młodych gniewnych albo i gorzej.
      Przyznam, że żałoba po heteroseksualności u Victora bardzo mnie przekonuje XD.

      Usuń
    2. Ja np z fandomu najczęściej heheszkuje i siedzę sobie na grupie, ażeby poczytać dramy typu 'ten pairing jest ch*jowy', 'nikt nie pytał cię o zdanie' XDDDDD <33333

      Usuń
    3. Autentycznie chyba się starzeję, bo mnie to męczy TT^TT

      Usuń
  4. Mi najbardziej z całej imprezy spodobały się "Desktop Army X FAG" i cu-poche dziewczyn z "Re:Zero". Po cichu liczę jeszcze na to, że może kiedyś wypuszczą cu-pochy Emili i Subaru. :D Ten Victor od Kotobukiy jest świetny! Bardzo podoba mi się jego poza i to pudełko na chusteczki. <3 Gwendolyn od Altera robi wrażenie, może się na nią kiedyś skuszę. ^^
    Gorąco Pozdrawiam Fejwsi. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Królowo Nendoroidów ^^. Tak właśnie myślałam, że pewnie jak coś już wpadnie Ci do oka to cu-poche. Sama liczę na inne figurki niż Rem i jakaś mniejsza ilość Ram. No ale rankingi popularności robią swoje.

      Usuń